19. Five Nigts at Freddy's. 1:35 w nocy, Scott Cawthon, Elley Cooper, Andrea Waggener

 




Kolejna porcja przerażających historii prosto z pokręconego świata gry Five Nights at Freddy’s. Zapnij pasy, bo ta złowroga przejażdżka może cię wybić na niebezpieczną orbitę…Dla Delili, Stanleya i Devona bycie niezauważanym jest praktycznie sposobem na życie. Samotna od najmłodszych lat Delila co noc zapada się coraz głębiej w swoje sny, walcząc z makabrycznymi koszmarami, od których nie ma ucieczki. Stanley zmaga się z odrzuceniem i wpadł w pułapkę zastawioną przez tajemniczego pracodawcę. A Devon, porzucony przez ojca i ignorowany przez matkę, nie może zrozumieć, dlaczego miłość i przyjaźń przychodzą tak łatwo każdemu oprócz niego. Niestety, w bezdusznym świecie Five Nights at Freddy's samotność jest jak magnes, który przyciąga zło...

   

                                                                              ***



Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją trzeciego już tomu z serii Fazbear Frights: 1:35 w nocy. Książka premierę  miała dosyć niedawno, bo zaledwie tydzień temu, ale myślę, że prawdziwi fani Five Nights at Freddy's już ją posiadają :). Czyż tak nie jest? Jeśli jednak jeszcze nie przeczytaliście tej książki, to serdecznie Wam ją polecam. Opowiadania, które w niej znajdziecie są moim zdaniem najlepsze z całego cyklu, chociaż te, które czytałam wcześniej były naprawdę dobre.


W najnowszej książce od Scotta Cawthona, Elley Cooper oraz Andei Waggener po raz kolejny znajdziecie trzy opowiadania, opowiadające historię zupełnie niepowiązanych ze sobą ludzi. Różnicą jest jedynie to, że 1:35 w nocy bohaterami są ludzie dorośli, a nie dzieci, tak jak to było dotychczas.


W taki oto sposób poznacie Delilę, Stanleya oraz Devona. Każde z nich zmaga się z jakimiś problemami. Delila co noc zmaga się z przerażającymi koszmarami, od których nie ma ucieczki. Stanley jest świeżo po rozstaniu z dziewczyną i wpada w pułapkę, którą zastawił na niego jego pracodawca. Devon z kolei próbuje zrozumieć dlaczego nie może znaleźć sobie przyjaźni i miłości. 


Pomimo, że ta książka opowiada historie osób dorosłych, to z pewnością nie odstaje od reszty. Czytając ją czułam przygnębienie, zmusiła mnie ona do swego rodzaju przemyśleń. Poza tym nadal było makabrycznie, okrutnie oraz mrocznie. A o to chyba chodzi w horrorach, prawda? Mam nadzieję, że wszystkim fanom tego gatunku literackiego ta książka spodoba się tak samo jak mnie :). Ja tę książkę oceniam na 9/10.


Po przeczytaniu trzech książek z serii Fazbear Frights mogę powiedzieć, że na pewno będę do nich wracała. Wszystkie zostały napisane w bardzo przystępny dla czytelnika sposób, chociaż opowiadają raczej makabryczne i przygnębiające historie. Tak, jak wcześniej wspomniałam trzeci tom przypadł mi do gustu najbardziej, ale dwa pozostałe także zostały świetnie napisane. Wszystkie książki czytało mi się bardzo szybko, na jedną nie poświęcałam na pewno więcej niż dwóch dni. Wpływ na to miała pewnie grubość książek ( są one dosyć cienkie ) oraz bardzo wygodna do czytania czcionka. Moim zdaniem na pochwałę zasługują także okładki. Każda z nich jest utrzymana w podobnym stylu. Poza tym moim zdaniem są naprawdę fascynujące, urzekły mnie od razu, kiedy zobaczyłam je po raz pierwszy :).


Jak zwykle, za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Feeria Young 💖


Wydawnictwo: Feeria Young

Cykl: Five Nights at Freddy's: Fazbear Frights (tom 3)

Liczba stron: 280

Data wydania: 2021-03-24

Komentarze

Popularne posty