51. Ring, Anna Wolf

 



Carter Daring jest zawodowym bokserem. Przygotowuje się do walki, która może okazać się przepustką do pojedynku o tytuł mistrza świata w wadze półciężkiej.

Któregoś dnia, wracając z treningu, natyka się na przewrócony samochód. Wzywa pogotowie i jedzie do domu, ale widok, który ujrzał na miejscu wypadku, nie daje mu spokoju; zielone oczy i ciemne włosy śnią mu się po nocach... Nie wie jeszcze, że przeznaczenie właśnie nierozerwalnie splotło jego los z Alice Morset i że walka, jaką niebawem stoczy na ringu, będzie zaledwie wstępem do rozgrywki, w której stawką jest coś znacznie cenniejszego od mistrzowskiego pasa.


                                                                  ***

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją najnowszej powieści Anny Wolf, która swoją premierę miała 16 czerwca. Moim zdaniem na rynku za mało jest książek, gdzie głównymi bohaterami są sportowcy, dlatego też ta książka była moim must have czerwca. 

Ring opowiada historię Alice Morset, która postanawia odejść od swojego chłopaka i rozpocząć nowe życie. Wszystko utrudnia fakt, że jest z nim w nieplanowanej ciąży. W drodze na spotkanie z bratem ulega wypadkowi, a pomocy udziela jej Carter - zawodowy bokser, przed którym jedna z najważniejszych walk w jego życiu. Mężczyzna po tym jak ratuje Alice, nie potrafi o niej zapomnieć. Jej twarz śni mu się po nocach. Wkrótce dochodzi do walki mężczyzny z bratem Alice, Brunem, podczas której dochodzi do strzelaniny. W jej wyniku Bruno ginie, a Carter zostaje ciężko ranny. Wtedy też ścieżki głównych bohaterów przecinają się po raz kolejny. Okazuje się, ze Alice i Carter mieszkają naprzeciwko siebie. Między tą dwójką szybko rodzi się uczucie, ale co stanie się kiedy prawda wyjdzie na jaw? Czy Carter uwierzy, że Alice nie chciała go wykorzystać? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszej powieści niezastąpionej Anny Wolf.

Tak, jak mówiłam już wcześniej, po książkę Ring sięgnęłam z ogromną przyjemnością. Co najważniejsze - podczas czytania nie zawiodła mnie ona ani razu. Akcja toczyła się wartko, a ja nie raz zostałam zaskoczona. Książka została napisana w trzeciej osobie, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, dlatego też powieść pochłonęłam w bardzo krótkim czasie. Do jej przeczytania z pewnością zachęca także okładka, która bardzo mi się podoba.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji przeczytania tej książki, to serdecznie Was do tego zachęcam, ponieważ naprawdę warto! Ring to książka pełna zaskakujących zwrotów akcji, która na pewno się Wam spodoba!

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję wydawnictwu oraz autorce💕


Moja ocena: 8/10

Wydawnictwo: Akurat

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 320

Data wydania: 2021-06-16

Komentarze

Popularne posty