65. Diabelna prawda, P.K. Farion

 



Błażej pogrążony w rozpaczy po stracie Sary, wraca do Polski. Pragnie naprawić swoje błędy, jest gotów zrobić wszystko, byle tylko znowu zobaczyć kobietę swojego życia. Jest przekonany, że oboje mają jeszcze szansę na szczęście, ale los wydaje się być odmiennego zdania. Balast kłamstw, niedopowiedzeń i bolesnych przeżyć okazuje się cięższy, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Czy mimo to jest nadzieja na pozytywne rozwiązanie?

***

Kilka miesięcy temu miałam przyjemność przeczytać książkę Diabelski układ autorstwa P.K. Farion. Pamiętam, że bardzo mi się ona spodobała i z niecierpliwością wyczekiwałam kolejnej książki autorki -  Diabelnej prawdy. Kilka dni temu wreszcie mogłam sięgnąć po tę książkę i jestem nią zachwycona!
Pamiętajcie jednak, że zanim po nią sięgniecie, musicie zapoznać się z częścią pierwszą. W Diabelnej prawdzie poznajemy dalsze losy Sary i Błażeja, głównych bohaterów Diabelskiego układu. Ta dwójka już w poprzedniej części wzbudziła moją ogromną sympatię, ale nie do końca poznałam wtedy postać Błażeja. Pozostawiła ona we mnie pewien niedosyt i bardzo zależało mi na tym, żeby poznać go lepiej. Wiem, że inni czytelnicy też tego chcieli, a autorka postanowiła spełnić nasze marzenie. Otóż Diabelna prawda została napisana tylko i wyłącznie z perspektywy Błażeja! Jaka to była da mnie niespodzianka kiedy otworzyłam książkę i okazało się, że moje największe marzenie dotyczące tej książki zostało spełnione :). Z tego miejsca serdecznie dziękuję autorce, że podjęła się tego trudnego zadania i pozwoliła nam, czytelnikom lepiej poznać tę postać i motywy jej postępowania, które w pierwszej części być może nie były do końca zrozumiałe.
To, co także zachwyciło mnie w książce, to jej okładka. Śmiem twierdzić, że jest ona jeszcze lepsza od tej, którą mogliśmy podziwiać przy Diabelskim układzie. Powieść liczy sobie nieco ponad 350 stron, ale ja przeczytałam ją w ekspresowym tempie. Być może było to spowodowane tym, że czekałam na tę książkę już trochę czasu, ale wpływ na to zapewne miała również akcja, która nie zwalniała tempa!
Nie chcę Wam teraz spojlerować tego, co wydarzy się w Diabelnej prawdzie, ponieważ zapewne nie życzycie sobie tego ani Wy, ani autorka. Jedyne co mogę zrobić, to zachęcić Was do sięgnięcia po tę książkę i poznania dalszych losów Sary i Błażeja. Zapewniam Was, że nie będziecie się nudzić, a zakończenie po raz kolejny wbije Was w fotel!
Ja z niecierpliwością czekam na Diaboliczną miłość i kolejne książki P.K. Farion, ponieważ uwielbiam jej styl pisania, który jest naprawdę bardzo przyjemny.
Premiera książki już wkrótce, więc po jej przeczytaniu koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach ;).
Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu Akurat 💓

Moja ocena: 9/10
Wydawnictwo: Akurat
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 352
Data wydania: 2021-07-21
Kateor






Komentarze

Popularne posty