70. Pół gangster, pół serio, Ewa Sobel

 



Zemsta jest słodka, lecz czy przyniesie tak długo wyczekiwane ukojenie? Przekona się o tym Sebastian Savage, który musiał diametralnie zmienić całe swoje życie, by dorwać ludzi odpowiedzialnych za śmierć swoich bliskich. Szczególnie jednego.

Przeistoczył się więc w nieobliczalnego gangstera i latami przygotowywał do zadania wrogowi ostatecznego ciosu. Gdy wreszcie nadchodzi upragniony moment i Sebastian staje oko w oko z przestępcą, sprawy nieoczekiwanie wymykają się spod kontroli. Na jego drodze staje bowiem piękna kobieta, która okazuje się być kluczem do finału tej historii, lecz czy na pewno?

Czy miłość okaże się być silniejsza niż zemsta? A może i jedno, i drugie będzie priorytetem?


                                                             ***


Nie ma co ukrywać, mam słabość do powieści z wątkiem mafijnym. Dlatego, gdy odkryłam książkę autorstwa Ewy Sobel - Pół gangster, pół serio bardzo chciałam mieć ją na półce w mojej biblioteczce. Umożliwiła mi to autorka, za co z tego miejsca chcę jej ogromnie podziękować. 

Książka Pół gangster, pół serio opowiada historię 24-letnie Gabrieli, która jest z mężem w podróży poślubnej. Należy tu zaznaczyć, że jej mąż nie zachowuje się tak, jak zachowywać się powinien mężczyzna świeżo po ślubie. Tak naprawdę zawarcie małżeństwa było dla niego czystą transakcją, ale kobieta nie ma o tym pojęcia. Niespodziewanie w hotelu, w którym zatrzymała się młoda para pojawia się mężczyzna z przeszłości Isandra, męża Gabrieli - Sebastian Savage. Między nim, a Gabrielą od samego początku wyczuwalne jest napięcie, które kumuluje się i znajduje swoje ujście w zepsutej windzie... 

Jak dalej potoczą się losy Gabrieli, Isandra i Sebastiana? Czy ten drugi zdobędzie serce kobiety? A może jego pojawienie się w hotelu nie było przypadkowe? Tego wszystkiego dowiecie się z najnowszej powieści Ewy Sobel, do której zakupu serdecznie Was zachęcam.

Powieść Ewy Sobel niezwykle mi się spodobała. Przeczytałam ją w ekspresowym tempie, pomimo że liczy sobie ona niemal 400 stron. Książka została napisana w narracji 3-osobowej, ale w ogóle nie przeszkadzało mi to w jej odbiorze. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, a książka, którą napisała niezwykle intrygująca. Historia, którą stworzyła autorka nie raz mnie rozbawiła, ale także momentami wzruszyła. To, że wywołuje ona w czytelniku tak skrajne emocje świadczy tylko i wyłączne otym, że jest naprawdę warta uwagi :). Muszę przyznać, że przy zakończeniu moje serce zgubiło na chwilę rytm, ale żeby dowiedzieć się dlaczego koniecznie przeczytajcie tę powieść ;). 

Bardzo polubiłam głównych bohaterów, ale moje serce skradł dziadek Sebastiana, który jak dla mnie był najciekawszą postacią w całej książce :). Chętnie poznałabym człowieka takiego jak on i porozmawiała z nim o życiu...

Ogromnie spodobała mi się również okładka, która zdecydowanie zachęca do przeczytania książki. Już nie mogę doczekać się kolejnych nowości od autorki, ponieważ z pewnością po  nie sięgnę.


Moja ocena: 8/10

Wydawnictwo: BookEdit

Liczba stron: 390

Data wydania: 2021-08-02

Komentarze

Popularne posty