88. Pod opieką Luminatów, Ewa Olchowa
SAGA ZRODZONA to porywająca historia o dojrzewaniu, przyjaźni i miłości. Osadzona w świecie fantastyki, łączy w sobie znamiona romansu i grozy.
POD OPIEKĄ LUMINATÓW – 3 CZĘŚĆ SAGI ZRODZONA
Znalazłaś się w świecie przemienionych Luminatów. Ich Macierz to idealne schronienie, ale nie dla takich jak Ty.
Dotkliwie odczuwasz piętno przeszłości odciśnięte na losie Zrodzonych. Nienawidzą Cię i cokolwiek byś zrobiła, nie będziesz w stanie tego zmienić. Mimo lęków jutro musi nadejść, a z nim – zachodzące w Tobie zmiany.
Walczysz i ufasz, że na końcu drogi czeka upragniona wolność. Zapominasz, że jedyne, czego możesz być pewna, to strata.
***
Pod opieką Luminatów to kolejna część sagi Zrodzona, którą miałam przyjemność przeczytać i zrecenzować dzięki cudownej autorce. Dwie poprzednie części skradły moje serce i nie mogłam się doczekać, co też autorka zgotuje nam w tej powieści. Cóż, na pewno nie było nudno... ;)
Po pobycie w Macierzy Łowców Rose trafia do Paryża, gdzie znajduje się Macierz Luminatów. Mogłoby wydawać się, że tam dziewczyny nie powinno spotkać nic złego, w końcu sama jest jedną z Luminatów. Nic bardziej mylnego. Choć na początku siedziba Luminatów wydaje się dużo przyjemniejsza od tej na Sybirze, wkrótce Rose zorientuje się, że nie może czuć się tam bezpiecznie. Jakie decyzje podejmie dziewczyna, aby ratować swoich najbliższych? Czy William jej wybaczy i pomoże w ucieczce?
Autorka już po raz trzeci nie zawiodła czytelników i napisała książkę wyjątkową, pokuszę się o stwierdzenie, że wręcz spektakularną. Kilka dni temu wspominałam Wam, że bardzo rzadko sięgam po fantastykę, jednak opis książek Ewy Olchowej skusił nie do ich przeczytania. To była bardzo dobra decyzja i zastanawiam się, czy nie zacząć czytać więcej książek o podobnej tematyce. Ale czy będą one aż tak dobre jak saga Zrodzona? Szczerze w to wątpię. Historia walecznej Rose jest jedyna w swoim rodzaju. Dziewczyna w każdej książce imponowała mi swoją odwagą, ogładą oraz miłością, jaką darzyła najbliższych. To oni byli dla niej najważniejsi, a takie właśnie oddanie cenię sobie najbardziej.
W tej książce bliżej poznamy historie bohaterów, których mieliśmy okazję poznać już przy poprzednich częściach. Dowiemy się jakie były początki Erwina oraz która z dziewcząt skradła jego serce. Bliżej będziemy mogli także poznać mamę Rose, Mary, którą dziewczyna będzie miała w końcu szansę poznać.
Nadal jestem #teamWill i kibicuję jego związkowi z Rose. Wiem, że saga Zrodzona to nie tanie romansidło, ale mam nadzieję, że ta dwójka odnajdzie sposób na to, jak być razem.
Za każdym razem zachwyca mnie okładka książki, na którą mogłabym patrzeć przez bardzo długi czas. Z pewnością przyciąga ona spojrzenie i oczarowuje czytelników. Powieść tak, jak dwie poprzednie przeczytałam w kilka godzin, ponieważ inaczej się po prostu nie da. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, a fabuła wciąga bez reszty.
Zakończenie było takie, jakiego się spodziewałam, dlatego też nie mogę doczekać się czwartej powieści, która z pewnością będzie dorównywała jej poprzedniczkom.
Za cudowną przesyłkę jeszcze raz dziękuję autorce, a Was Kochani zachęcam do zapoznania się z jej twórczością, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście ;).
Moja ocena: 10/10
Wydawnictwo: Wydawnictwo jednoosobowe
Cykl: Zrodzona (tom 3)
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
Liczba stron: 382
Data wydania: 2021-04-15
Komentarze
Prześlij komentarz