132. Zakręt, Sandra Cicha

 

Joanna Grabowska jest kuratorem sądowym, ma męża i troje dzieci. Dzieci są cudowne, mąż – jakby trochę mniej. Zaniedbywana i traktowana z coraz większą obojętnością, Joanna zwraca uwagę na kolegę z pracy. Równocześnie odkrywa, że mąż ma romans. Jakby tego było mało, w okolicy dochodzi do serii zagadkowych zabójstw, a Joanna stopniowo nabiera pewności, że ktoś śledzi każdy jej krok. Rozwodzi się z mężem, z radością i nadzieją rzuca się w ramiona nowego mężczyzny, ale dopiero wtedy jej życie naprawdę zaczyna się komplikować…

***

Czy słyszeliście już o najnowszej książce Sandry Cichej - Zakręt? Gdy ja dowiedziałam się o jej premierze wiedziałam, że muszę przeczytać tę powieść. Jej opis ogromnie mnie zaintrygował i czułam, że historia Joanny Grabowskiej wciągnie mnie bez reszty. Mało tego, okładka książki wygląda bardzo zachęcająco i zapragnęłam zobaczyć ją na swojej półce. Z tego miejsca pragnę serdecznie podziękować wydawnictwu Muza za przesłanie mi egzemplarza recenzenckiego Zakrętu!

Główną bohaterką książki jest Joanna Grabowska - zamężna kuratorka z trójką dzieci. Wydawać by się mogło, że jej życie jest idealne, jednak to tylko pozory. Joanna coraz bardziej oddala się od męża, nie ma pomiędzy nimi chemii sprzed lat. Powoli stają się dla siebie tylko przyjaciółmi. Gdy okazuje się, że mąż zdradza ją od kilku miesięcy, oboje decydują się na rozwód. W międzyczasie w życiu Joanny pojawia się Paweł, nowy kolega z pracy, który szybko zawraca jej w głowie. Jak dalej potoczy się historia Joanny? Czy odnajdzie ona szczęście u boku Pawła? Jaką tajemnicę skrywa mężczyzna? Czy zabójstwa, do których dochodzi w okolicy mają jakiś związek z panią kurator? Koniecznie sięgnijcie po Zakręt, aby poznać odpowiedzi na te pytania!

Bardzo chętnie sięgam po debiuty polskich autorek z wielu powodów. Między innymi pragnę poznać historie, które zdecydowały się nam opowiedzieć. Niektóre z tych książek podobają mi się bardziej, inne zdecydowanie mniej. Zakręt należy do tej pierwszej kategorii. Książka została napisana bardzo przystępnym językiem, a styl pisania autorki jest tak przyjemny, że jej przeczytanie zajęło mi jedno niedzielne popołudnie. Gdy już zaczęłam czytać tę powieść, nie mogłam się od niej oderwać, ciekawa co będzie dalej.

Bardzo polubiłam Joannę, która moim zdaniem jest wspaniałą osobą. Joanna to przede wszystkim kochająca matka, która dobro swoich pociech stawia na pierwszym miejscu. Podczas rozstania ze swoim mężem zachowała się bardzo rozsądnie mając na uwadze dobro dzieci. Autorka w świetny sposób pokazała, że rozstania dorosłych ludzi mogą przebiegać spokojnie i bezkonfliktowo. 

Paweł także zdobył moją sympatię, choć z ogromną przyjemnością poznałabym tę postać bardziej. O jego przeszłości dowiadujemy się niewiele, a wydaje się być ona niezwykle ciekawa.

Myślę, że w tej książce każdy znajdzie coś dla siebie. Jest tutaj romans, ale także wątek kryminalny, niezwykle ciekawy zresztą. Powieść do ostatnie strony trzyma w napięciu, a jej zakończenie pozostawia ogromny niedosyt. Mam nadzieję, że już wkrótce ukaże się kontynuacja Zakrętu. Ja czekam na nią niecierpliwie!

A czy mieliście już okazję czytać tę książkę? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami!

Moja ocena: 9/10

Wydawnictwo: Akurat

Kategoria: literatura  obyczajowa, romans

Data wydania: 2021-10-20