137. Zniewalający opiekun, Kristen Ashley

 



Sadie Townsend niezwykle ciężko pracowała na swoją reputację lodowej księżniczki. Piękna i bogata. Jej ojciec, obecnie przebywający w więzieniu narkotykowy boss, trzymał ją pod kontrolą przez całe życie, a ona nauczyła się trzymać pod kontrolą swoje emocje i uczucia. Ale pewnej ostro zakrapianej nocy pokazuje Hectorowi prawdziwą Sadie, a ten nie cofnie się przed niczym, by ją zdobyć.
Hector Chavez pracował jako tajny agent w operacji mającej na celu aresztowanie ojca Sadie. Ale pomimo starań, to nie był dla nich właściwy czas.

Hector popełnia jeden (ogromny) błąd: by nie zdradzić swojej przykrywki odpycha Sadie i głęboko rani jej uczucia. Dziewczyna wycofuje się do swojej lodowej fortecy.

Jednak kiedy jej ojciec trafia do więzienia, czuje się zagrożona i zwraca się o pomoc do Nightingale Investigations…

***

Czy znacie serię Rock Chick? Jestem pewna, że tak. Opowiada ona historie nieustraszonych mężczyzn, którzy robią wszystko, aby zdobyć serca ukochanych kobiet. Rockowe laski z kolei niczego im nie ułatwiają. Brzmi ciekawie? Z pewnością tak. Zniewalający opiekun to już ósma książka z tej serii. Pamiętam, że poprzednia część, którą miałam przyjemność czytać nie tak dawno temu ogromnie mi się podobała. Wiedziałam więc, że i ta część, która miała premierę 8 rudnia nie będzie wcale gorsza. I wiecie co się okazało? Zniewalający opiekun spodobał mi się jeszcze bardziej i pochłonęłam o w zastraszającym tempie.
Tym razem główną bohaterką jest Sadie Townsend, córka barona narkotykowego, znana także jako Królowa Lodu. Jej ojciec niedawno trafił do więzienia, a ona jest w niebezpieczeństwie. Chronić postanawia ją Hector Chavez, były tajny agent, który wsadził ojca Sadie za kratki. Dziewczyna jednak boi się mu zaufać i stara chronić się za maską Królowej Lodu. Hector mimo wszystko dostrzega w niej ciepło i życzliwość. Czy ich związek ma szanse przetrwać? Jakie niebezpieczeństwo grozi Sadie? Czy Hector zdoła ją uratować? Aby się tego dowiedzieć, musicie sięgnąć po Zniewalającego opiekuna!
Książka liczy sobie ponad 500 stron, a ja przeczytałam ją w dwa dni. Nadal wydaje mi się to niemożliwe, ale historia Sadie i Hectora wciągnęła mnie na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać. Cały czas byłam ciekawa co wydarzy się dalej. Akcja w powieści toczy się bardzo szybko i nawet na chwilę nie można odpocząć :).
Główną bohaterką książki o pierwszych stron skradła moje serce. Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem jej wytrwałości tego jak poradziła sobie z traumatycznymi wydarzeniami. Autorka w tej książce w doskonały sposób pokazała siłę kobiet, ale nie zapomniała także o tym, że mężczyzna u naszego boku również jest ogromnie potrzebny. W Zniewalającym opiekunie wiele razy przewija się także motyw przyjaźni. Sadie, która wcześniej nie miała żadnych przyjaciół, a teraz nagle
otacza ją grono osób, które się o nią martwią, jest tym wszystkim przytłoczona. Jednak strona po stronie widzimy jaka przemiana w niej zachodzi, jak coraz bardziej ufa tym ludziom i się im oddaje. To naprawdę piękne i muszę przyznać, że ja nie raz uroniłam łezkę wzruszenia podczas czytania książki.
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze nie mieliście okazji czytać tej książki, uczynicie to jak najprędzej. Ja z całego serca Wam ją polecam. Mam nadzieję, że pokochacie ją równie mocno jak ja!

Moja ocena: 10/10
Wydawnictwo: Akurat
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału: Rock Chick Regret
Seria: Rock Chick (tom 8)
Data wydania: 2021-12-08
Liczba stron: 512



Komentarze

Popularne posty